Z Kasią i Moniką od dziecka byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami. W każdej sytuacji lubiłyśmy spędzać ze sobą czas i przesiadywałyśmy godzinami. Wspólnie wręcz zdecydowałyśmy się na podróż na studia do tego samego miasta, bo nie wyobrażałyśmy sobie, że możemy się rozdzielić. Studiowałyśmy na różnych kierunkach ale po nauce spotykałyśmy się razem i obgadywałyśmy wszystko co się działo i na 100 procent nasze miłości. Najlepsze jest, że tak się złożyło, że w podobnym czasie urodziły się nasze dzieci. Nie mogłyśmy sobie tego całkiem dobrze zaplanować. Dzisiaj dalej staramy się wspólnie spędzać czas, chociaż wiadomo, że jest go coraz mniej, bo dzieci zajmują sporo czasu. Staramy się spotykać razem na spacerach. Kiedy nasze dzieciaczki spokojnie śpią w wózki hartan to my wówczas posiadamy czas, by porozmawiać. Muszę powiedzieć, że naszym zasadniczym tematem są ze stuprocentową pewnością nasze pociechy. Wymieniamy się radami, opowiadamy o brzdącach i o tym w jaki sposób nam docinają. Raz na jakiś czas zmuszamy naszych mężów, aby przez kilka godzin zajęli się dziećmi, a my w tym okresie możemy wyjść np. do spa albo na drinka. Każdy przecież potrzebuje odpocząć , a dodatkowo odstresować się. Mam nadzieję, że nasze dzieciaki jak podrosną to także będą się bardzo lubiły i z chęcią spędzały ze sobą czas. Nasza przyjaźń przetrwała od dzieciństwa, a trzeba powiedzieć, że niemało z nich się rozpada, ale nam się udało. Fajnie, że dzieciaki będą mogły wspólnie się bawić i mam nadzieję, że będą spędzały jak najmniej czasu przed komputerem, a zatemej na świeżym powietrzu.